Kultura

„O psie, który jeździł koleją”. Opowieść o nietypowym kolejarzu w TVP VOD

Zuzia (Liliana Zajbert) i pies Lambo – główni bohaterowie filmu „O psie, który jeździł koleją”. Fot. Materiały prasowe/TVP
Zuzia (Liliana Zajbert) i pies Lambo – główni bohaterowie filmu „O psie, który jeździł koleją”. Fot. Materiały prasowe/TVP
podpis źródła zdjęcia

Film „O psie, który jeździł koleją” jest adaptacją kultowej lektury autorstwa Romana Pisarskiego, którą większość osób miała okazję czytać w latach szkolnych. Choć twórcy podeszli do książki we współczesny sposób, to jednak zachowali jej ducha literackiego. Produkcję „O psie, który jeździł koleją” można już obejrzeć na platformie TVP VOD.

Zobacz film „O psie, który jeździł koleją” w TVP VOD

Tak samo jak w opowiadaniu, głównym bohaterem filmu jest pies Lampo, który podróżuje koleją. Pewnego dnia zatrzymuje się na jednej ze stacji, gdzie poznaje Zuzię (Liliana Zajbert), córkę tamtejszego zawiadowcy kolei, Piotra (Mateusz Damięcki). Dziewczynka pomaga Lampo uciec przed dyrektorem stacji (Adam Woronowicz), który próbuje pozbyć się stamtąd psa. Zuzia ma poważną wadę serca i podczas ucieczki mdleje z przemęczenia.

Zobacz filmową biografię Astrid Lindgren. Film „Młodość Astrid” z Albą August w roli głównej można obejrzeć w TVP VOD. Fot. materiały prasowe/TVP

Alba August w roli znakomitej Astrid Lindgren. Zobacz „Młodość Astrid” w TVP VOD

Kultura

Piotr i jego żona Małgorzata (Monika Pikuła) martwią się o zdrowie swojej córki. Dziewczynka musi zostać w domu, bo jej stan jest bardzo poważny. Równocześnie rodzice zgadzają się przygarnąć Lampo. Widzą, że pies ma bardzo dobry wpływ na Zuzię, co pomaga jej nie myśleć o chorobie. Jednak ta nie daje o sobie zapomnieć. Okazuje się, że dziewczynka musi przejść operację, na jaką nie stać jej rodziców, a bez niej Zuzia ma niewielkie szanse na przeżycie. Tymczasem Lampo nie potrafi usiedzieć w miejscu i wyrusza w następne podróże koleją. Pies szybko staje się gwiazdą mediów społecznościowych. Dziewczynka ma coraz mniej czasu, a rodzice bezskutecznie próbują zebrać pieniądze na jej operację. W zbiórce może im pomóc popularność Lampo.

„O psie, który jeździł koleją” – nowa filmowa wersja pamiętnej lektury

Akcja książki Romana Pisarskiego rozgrywa się we Włoszech w XX w. Została zainspirowana historią prawdziwego psa, który podróżował tamtejszą koleją. Wiele osób pamięta to wzruszające opowiadanie z czasów szkolnych. Film zachował wiele wątków i emocji z książki, ale autorzy ekranowej adaptacji postanowili opowiedzieć tę historią na nowo. Uwspółcześnili więc realia swojej opowieści. Przenieśli Lampo z XX-wiecznej włoskiej kolei do rodzimego PKP w dzisiejszych czasach.

,,

Dostałam ten materiał do ręki i pomyślałam, że nie chcę go opowiedzieć tak, jak jest w książce. Wszyscy ludzie ją czytali lata temu i pamiętają do tej pory. (…) Pamiętałam, co ta książka zrobiła dla emocji, ale od razu powiedziałam, że musimy mieć inne zakończenie. Nie dlatego, że się boję czy chcę iść na łatwiznę. Nie chodzi też o »entertainment« po taniości. Wręcz przeciwnie. Myślę, że trzeba wiedzieć, kiedy robi się film i dla kogo


– mówiła reżyserka Magdalena Nieć w wywiadzie dla Aktualności Filmowych+.


Autorzy produkcji postanowili zmienić również zakończenie, aby nie pozostawiać widzów po obejrzeniu seansu w smutnym nastroju, ale dać im także pozytywny odbiór. Nie unikali jednak tematów trudnych.

„O psie, który jeździł koleją” – wzrusza jak książka ze szkolnych lat

Już samo wspomnienie opowiadania Pisarskiego potrafi wywołać łzy, szczególnie gdy przypominamy sobie losy książkowego Lampo. W filmie twórcy postawili na trochę bardziej pozytywną opowieść, ale ten seans też może wzruszyć. I to nie tylko jeśli chodzi o psiego bohatera. Historia Zuzi jest także bardzo poruszająca. Opowieść o chorym dziecku często wywołuje u widzów wiele emocji. Bywa również trudna dla dorosłych aktorów, którzy biorą udział w takiej realizacji.

,,

Dziecko nie powinno myśleć o chorobie. Dziecko nie powinno cierpieć. To jest wszystko to, z czym się nie zgadzamy. (…) Miłość rodzicielska jest tak wielka, że uczucie smutku towarzyszące rodzicom jest przejmujące. (…) Sam mam dzieci i nie chciałbym, żeby spotkało je cokolwiek złego. Ten film będzie pokazywał, że nie ma nic piękniejszego niż ta relacja


– opowiadał Mateusz Damięcki, odtwórca roli Piotra, w wywiadzie dla „Kanapy Knapa w Multikinie”.

„O psie, który jeździł koleją” – obsada

W rolę Lampo wcielił się nie jeden, a trzy psy rasy owczarek szwajcarski, które dublowały się nawzajem. Oprócz psich odtwórców czworonożnego bohatera w filmie wystąpili m.in. Mateusz Damięcki, Liliana Zajbert, Monika Pikuła, Adam Woronowicz, Maksymilian Zieliński i Mila Jankowska.

„O psie, który jeździł koleją” – kinowy sukces

Adaptacja opowiadania Romana Pisarskiego była jedną z najchętniej oglądanych polskich produkcji w naszych kinach w 2023 r. Zobaczyło ją ponad 720 tysięcy widzów. Teraz film „O psie, który jeździł koleją” można obejrzeć w TVP VOD.

MJ

Więcej na ten temat