Alpine szykuje się do premiery swojego drugiego elektrycznego modelu. A390, który zostanie zaprezentowany 27 maja 2025 roku w Dieppe, ma łączyć sportowego ducha legendarnego A110 z praktycznością pięciomiejscowego fastbacka. To kolejny krok francuskiej marki w kierunku pełnej elektryfikacji gamy modelowej.
Alpine potwierdza datę światowej premiery swojego nowego modelu. A390, pierwszy w pełni elektryczny sportowy fastback marki, zostanie zaprezentowany 27 maja 2025 roku w historycznej siedzibie firmy w Dieppe, gdzie będzie również produkowany w zakładzie Manufacture Alpine Dieppe Jean Rédélé. Prezentacja odbędzie się tuż przed obchodami 70-lecia marki Alpine, zaplanowanymi na 30 maja - 1 czerwca.
Nowy model, który po raz pierwszy pokazano w formie prototypu A390_β podczas Paris Motor Show w październiku 2024 roku, będzie drugim pojazdem w elektrycznej gamie Alpine, dołączając do hot-hatcha A290. A390 powstanie na platformie Ampr Medium EV Grupy Renault, tej samej, która służy modelowi Megane E-Tech. Pozycjonowany będzie jako konkurent dla BMW iX2 i Tesli Model Y.
Przeczytaj także: Najszybszy Rolls-Royce to ten elektryczny - oto Spectre Black Badge
Alpine stawia na innowacyjne rozwiązania techniczne. A390 otrzyma układ napędowy składający się z trzech silników elektrycznych - jednego z przodu i dwóch z tyłu. W połączeniu z aktywnym wektorowaniem momentu obrotowego ma to zapewnić charakterystykę prowadzenia zbliżoną do lekkiego samochodu sportowego. Co ciekawe, podobne rozwiązanie trafi również do elektrycznej wersji modelu A110.
Dyrektor ds. designu, Antony Villain, podkreśla, że A390 wyróżnia się na tle innych pojazdów elektrycznych skupieniem na doznaniach z jazdy, a nie tylko na jeździe na wprost. Produkcyjna wersja zachowa 80% stylistyki konceptu, włączając w to charakterystyczny przedni pas z inspirowaną Le Mans centralną płetwą. Nowatorskim elementem będą również felgi w kształcie płatka śniegu, które podczas aktywnego wektorowania momentu obrotowego będą podświetlać się na niebiesko.
Choć Alpine nie zdradza szczegółowych danych technicznych dotyczących zasięgu i mocy, Robert Bonetto, wiceprezes ds. inżynierii, zaznacza, że celem nie jest stworzenie najszybszego czy najbardziej ekonomicznego pojazdu w segmencie. Priorytetem jest zachowanie odpowiedniego balansu między osiągami a masą pojazdu, przy jednoczesnym utrzymaniu konkurencyjności na rynku.
Przeczytaj także: 5 marca zadebiutuje Volvo ES90 - to elektryczny sedan
