Moto

Policja odzyskała kradzione auta i części za 3,5 mln zł. Złodzieje Sprinterów zatrzymani

Policja odzyskała kradzione auta i części za 3,5 mln zł. Złodzieje Sprinterów zatrzymani (fot. Policja)
Policja odzyskała kradzione auta i części za 3,5 mln zł. Złodzieje Sprinterów zatrzymani (fot. Policja)
podpis źródła zdjęcia

W ich "dziupli" znajdowały się samochody i części warte w sumie 3,5 mln zł. Funkcjonariusze z CBŚ rozbili właśnie grupę specjalizującą się w kradzieżach Mercedesów Sprinterów. Samochodziarze wpadli na gorącym uczynku.

Złodzieje kradną Toyoty lub modele luksusowe? Błąd i to poważny. Ta grupa wielbiła się bowiem w dostawczych Mercedesach Sprinterach. Podczas jej zatrzymania policjanci odnaleźli trzy takie auta, w tym dwa skradzione kilka dni temu w Niemczech. Na tym "łupy" CBŚ się jednak nie kończą.

 

Przeczytaj także: Chciał kupić trzy BMW. Zamiast za kierownicę, trafił za kratki. To było oszustwo na przelew

Chcieli ukraść Sprintera i wpadli. W dziupli łupy za 3,5 mln zł

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili transgraniczną i dobrze zorganizowaną grupę przestępczą. Ta dokonywała kradzieży z włamaniem oraz rozbiórki na części pojazdów marki Mercedes Sprinter. Siedmiu członków grupy zostało zatrzymanych na gorącym uczynku. Policjanci poszli jednak po nitce do kłębka. Tak dotarli do miejsca, w którym mężczyźni przetrzymywali kradzione pojazd.

 

W kryjówce grupy funkcjonariusze CBŚ znaleźli trzy pojazdy marki Mercedes Sprinter oraz dwa skutery wodne. Pojazdy miały zsumowaną wartość określoną na 500 tys. zł. Poza tym policjanci przeszukali okoliczne hale. A w nich ujawnili silniki oraz elementy nadwozia i karoserii. W tym przypadku wartość odnalezionych dóbr została określona na 3 mln zł.

 

Grupa zatrzymana przez CBŚ była świetnie zorganizowana. Dysponowała też naprawdę zaawansowanym sprzętem. W kryjówce znalezione zostały bowiem urządzenia elektroniczne służące do kradzieży pojazdów w tym m.in. zagłuszarki sygnałów GPS czy tzw. walizki.

 

Przeczytaj także: W USA kradną auto co 31 sekund. Odkryto dziuplę z częściami wartymi 3 miliony dolarów

Chcieli ukraść Sprintera i wpadli. W dziupli łupy za 3,5 mln zł (fot. Policja)
Chcieli ukraść Sprintera i wpadli. W dziupli łupy za 3,5 mln zł (fot. Policja)

Czemu złodzieje kradli akurat Mercedesy Sprintery?

Dziś kradnie się samochody przede wszystkim na części. To sprawia, że wzięciem wśród złodziei cieszą się te modele, które są popularne wśród nabywców na rynku wtórnym. To stanowi gwarancję wyprzedania jak największej ilości podzespołów. W segmencie vanów z kolei hegemonów jest kilku. Mowa o Fiacie Ducato, Volkswagenie Crafterze czy właśnie bliźniaczym Sprinterze. Ilość tych pojazdów na ulicach jest ogromna. Złodzieje zatem długo nie musieli się zastanawiać nad wyborem "ulubionego" pojazdu.

Więcej na ten temat