Moto

Kiedy autobus ma pierwszeństwo? Pojazd wyjeżdża właśnie z przystanku

Autobus numer 520 na ulicach Warszawy
Kiedy autobus ma pierwszeństwo? (fot. ZTM w Warszawie)
podpis źródła zdjęcia

Autobus chce wyjechać z przystanku. Do zatoki zbliża się jednak też auto. Kto w tej sytuacji ma pierwszeństwo? Scenariusz nie jest wcale zero-jedynkowy. Bo dużo zależy od okoliczności sprawy. I wyraźnie mówią o tym przepisy. W tym materiale je interpretujemy.

Autobus transportuje pasażerów. Musi dbać o ich bezpieczeństwo, ale też gwarantować sprawną komunikację miejską. Samochód z kolei porusza się swoim pasem ruchu. Ma zatem pewne prawa na drodze. Wyważenie między tymi dwiema wartościami można uzyskać tylko na dwa sposoby. Po pierwsze zachowując rozsądek. Po drugie znając aktualnie obowiązujące przepisy.

Kiedy autobus ma pierwszeństwo podczas wyjeżdżania z przystanku?

Kwestię pierwszeństwa autobusu podczas opuszczania zatoki przystankowej określa art. 18 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zapis ten w ust. 1 wyraźnie wskazuje, że "kierujący pojazdem (...) jest obowiązany (...) umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu". Przepis ten nie działa jednak bezwarunkowo. Obowiązek taki pojawia się bowiem tylko wtedy, gdy:

 

  • mówimy o oznakowanym przystanku na obszarze zabudowanym. Poza miastem lub poza oznakowanym przystankiem zapis nie działa.
  • kierowca autobusu sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię. Bez kierunkowskazu o żadnym pierwszeństwie mowy być nie może.

 

Kluczowy w tym przypadku jest jeszcze jeden warunek. W celu ustąpienia pierwszeństwa autobusowy kierowca auta osobowego wcale nie musi zatrzymywać się. Do spełnienia ustawowej przesłanki wystarczy zmniejszenie prędkości. Zatrzymać się należy tylko w razie takiej potrzeby.

 

Przeczytaj także: Słuchasz głośno muzyki w aucie? W niektórych sytuacjach grozi za to spory mandat

Kiedy autobus nie ma pierwszeństwa wyjeżdżając z zatoczki?

Powyższy przepis nie działa zero-jedynkowo. Wyraźnie wskazuje, że kierowca autobusu podczas opuszczania przystanku ma pierwszeństwo, ale wyłącznie warunkowe. Może je stracić w kilku przypadkach. Przede wszystkim wtedy, gdy:

 

  • pojazd zbliża się do przystanku z dość dużą prędkością. Kierujący mógłby nie zdążyć zareagować i wytracić jej na tyle, aby manewr został wykonany bezpiecznie. Ewentualnie musiałby wytracać prędkość gwałtownie.
  • pojazd znajduje się na wysokości autobusu. W takim przypadku autobus pierwszeństwa mieć nie może. Jego forsowanie przez autobus oznaczałoby wymuszenie.
  • autobus nie będzie sygnalizował zamiaru wykonania manewru. Kierowca nie ma obowiązku domyślania się, jakie są zamiary kierującego autobusem.

 

Poza przepisy nakładają też pewne obowiązki na kierowcę autobusu. Bo ten musi zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że opuszczenie przystanku nie spowoduje zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

 

Przeczytaj także: Tablice rejestracyjne polskich służb. Jak je rozpoznać?

Jakich autobusów dotyczy pierwszeństwo podczas wyjeżdżania a przystanku?

Przepisy nie regulują tej kwestii. Można zatem śmiało podejrzewać, że dotyczą one wszystkich autobusów, w tym nawet busów, które w ruchu miejskim mają prawo zatrzymać się na przystanku komunikacji miejskiej. Będzie to zatem nie tylko pojazd należący do przewoźnika typu ZTM czy KM, ale również prywatnych operatorów. Pojazd poruszający się oczywiście na regularnej linii.

Ile wynosi mandat za nieustąpienie pierwszeństwa autobusowi?

W sytuacji, w której kierowca mógł bez problemu wypuścić autobus z przystanku, ale tego nie zrobił i sytuację dostrzegł patrol policji, osobówka może zostać zatrzymana do kontroli drogowej. Ile wyniesie mandat dla jej kierującego? Taryfikator nie wskazuje na kwotę. To jednak jeszcze gorzej. Bo w takim przypadku funkcjonariusze zastosują art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. A ten przewiduje grzywnę wynoszącą od 20 do 3000 zł.

 

Piotr Nowak

Więcej na ten temat